tak sie stalo ze aktualnie jest jeszcze czas by skladac papiery na jakiekolwiek uczelnie, a ja rezygnujac 4 miesiace tamu z lubelskiej politechniki, bedac wolny, stwierdzilem ze warto by sie postarac o jakas kolejna uczelnie ale do rzeczy.. stary pomysl o AWF wchodzi znowu w zycie, z tego powodu ze rekrutacja trwa do 19 maja, no i pewnie zaraz [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
zależy u kogo, moja sylwetka na tym nie cierpi, że zjem sobie słodki serek, dżem czy 10g cukru dziennie jadłam kiedyś 100% czysto i wszystko szło w takim samym tempie
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
ja jutro sobie chyba machnę takie śniadanie: na patelni na maśle podsmaże jakieś warzywa mrożonę, potem zaleje rozbełtanymi jajami, dodam przypraw, żółtego sera i zjem z resztką bułki której dzisiaj nie skończyłam, o! %-) taka fritata mi wyjdzie
Kurde, pizza by była dobra teraz. Ja dzisiaj tylko jajecznica na swojskiej szynce i cebuli, herbatka, kawa i keks maminy. Chyb zjem liskowi mandarynki. W sumie poza pizząn to bym chętnie op******ił parówki z serem z mikrofalówki xD By nie było tak późno to bym sobie spaghetti zrobił ale teraz to już...
Znalazłem dawkowanie i wyliczyłem,zaplanowałem sobie cykl. mam puszkę xpanda i dokupie mono. Dymatize Xpand 925g. + Vitalmax Monohydrat Kreatyny 300g = Cykl Mono + Xpand DT: 5g mono na czczo Xp przed treningiem DNT: 5g mono na czczo Xp po poludniu 4 dni treningowe ,3 dni wolnego. tydzień cyklu: 1 dzień treningowy - 5 g krety ,1 porcja xpand przed [...]
Oglądałam ostatnio swoje zdjęcia po świętach wielkanocnych i miałam strasznie zalany ryjek - wiadomo, większość to woda, ale znajomi mówili, że się zaokrągliłam, ale że to lepiej w moim przypadku. Ania, u mnie jest ten problem, że dom mam mocno słodyczowy i generalnie poza słodyczami i ciastami je sę niewiele;-) Przygotuję sobie jakieś ciasto [...]
Szynka wieprzowa odtłuszczona kosztuje w Lidlu 10zł, faktycznie nie widać na niej tłuszczu zbytnio, jak ktoś lubi wieprza. PS: w tym Lidlu jest tyle słodyczy, deserów, fast foodów różnych i innych różności że :)) kiedyś muszę sobie zrobić dzień dziecka i zjem z 10tyś kcal z Lidla %-)
Nie no bo mój chłop to też lubi słodycze, w szczególności lody - stąd niestety oprócz normalnych posiłków mieliśmy lody :( nie no, należy mi się spory opieprz, ale bez obaw, z moim facetem widuję się raz lub dwa razy w miesiącu ;d jak jestem u niego to dietę trzymam dobrze, zresztą on mi robi takie treniole, że jak zjem wiecej to i tak pół biedy, [...]
Nie no bo mój chłop to też lubi słodycze, w szczególności lody - stąd niestety oprócz normalnych posiłków mieliśmy lody :( nie no, należy mi się spory opieprz, ale bez obaw, z moim facetem widuję się raz lub dwa razy w miesiącu ;d jak jestem u niego to dietę trzymam dobrze, zresztą on mi robi takie treniole, że jak zjem wiecej to i tak pół biedy, [...]
Bull, wiem, ja to wszystko wiem... Ale to nie zmienia faktu, że mnie odrzuca. Wątróbka w miarę ok - zjem raz na pół roku. Ale serc i żołądków nie ruszę. No way.
Mam znajomego, który nie je mięsa od ponad 20 lat ale jajka chyba je. Chłopak mi trochę "wyprał mózg" terapią dr Gersona i może nawet coś w tym jest. Jajek za nic w świecie bym nie odmówiła :-D A kurczaka zjem czasem. Za wieprzowiną i wołowiną nie przepadam ze względu na smak.
No to fajnie masz Arphiel. Bo się nauczyłaś jeść takie rzeczy. Ja dopiero z wiekiem przyswajam niektóre produkty, a tak to ciągle to samo. I nie dlatego, że wybredna jestem ale po prostu mi nie smakują. Aaaa jeszcze flaczki zjem domowej roboty :-D
ja powiem tak odnośnie zbóż - jadłam je jak każdy śmiertelnik i nic mi po nich nie było. Odstawiłam od marca gluten i w momencie gdy coś zjem teraz z glutenowego mam wzdęty na maxa brzuch.. Nie zawsze, ale jednak w większości przypadkow. Więc cos w tym jest.
Trudno, zjem to co kupiłem bo przecież nie wywalę czegoś za co zapłaciłem ponad trzy dychy. A tak nawiasem mówiąc to o produktach Burneiki nie mam co myśleć?
Wasal, poczatkowo tak robilem, pracuje do 8mej rano, i jak juz jetem w drodze na trening to nie czuje sie zmeczony, dopiero jak zjem po treningu to juz bym sie walnal ostro. pod koniec tgodnia jest najgorzej. treningi mi sie robi ok, nawet gdy jestem "off". sypiam 7-8 godzin, wstaje prosto do roboty, imo tak jest najwygodniej. najgorzej [...]